W życiu nie zawsze układa się tak, jak byśmy chcieli. Czasem los rzuca nam kłody pod nogi i przeszkadza nam w spełnianiu naszych marzeń…
Każdego dnia staram się nie poddawać.
Cieszę się i doceniam każdy dzień, a każdą porażkę próbuję przeobrazić w sukces.
Wszystko to jest możliwe dzięki największej z największych mocy, czyli mojej rodzinie! To dla nich każdego dnia staram się wstawać z uśmiechem na twarzy. To dla nich trenuję (bo żeby dogonić moje dzieci muszę mieć niezłą kondycję 🙂) i to dla nich przede wszystkim, codziennie stoję w kuchni i wymyślam rozmaite pyszności.
Tworzyłam moje proste przepisy przez kilka lat i zapisywałam je w moim zeszyciku. W końcu dwa lata temu, za namową moich przyjaciół powstał blog, a teraz do listy moich spełnionych marzeń dorzuciłam książkę kucharską.
Gotowanie jest dla mnie jak dla artystów malowanie obrazów albo śpiewanie. Zawsze wydawało mi się, że nie mam takich „typowych talentów” – nie maluję, nie śpiewam, ale mama zawsze mi powtarzała, że mam talent do gotowania. Stwierdziłam, że może to nie jest takie głupie i w tym kierunku powinnam się rozwijać.
Zdrowe jedzenie
Bardzo dbam o to, aby moja rodzina prawidłowo się odżywiała. Sceptycznie podchodzę do diet i mody na wykluczanie składników z jadłospisu! Słucham przede wszystkim siebie i mojej rodziny. Od lat to się sprawdza, a zdrowe i uśmiechnięte dzieci są dowodem na to, że wybieram dobrze 🙂
Gotuję codziennie (oczywiście zdarza mi się wychodzić do restauracji). Wierzę w to, że kuchnia jednoczy rodzinę, wspólne gotowanie zbliża i tworzy jeszcze mocniejsze więzi między członkami rodziny i przyjaciółmi. Najpiękniejszy komplement to dla mnie pusty talerz i uśmiech po zjedzonym daniu, albo prośba o dokładkę!
Mama nauczyła mnie gotowania i myślenia, że w chłodny dzień najlepiej zjeść miskę gorącej zupy. Za zupy odwdzięczyłam się koktajlami i włączyłam je do codziennego menu.
Jaka jest moja kuchnia?
Moja kuchnia jest zazwyczaj tradycyjna, ale czasem lubię coś pokombinować. Czasami do przeciętnych warzyw takich jak por i pietruszka wystarczy dodać nieprzeciętne przyprawy i wychodzi z tego coś naprawdę pysznego…
Na przykład będąc ostatnio u mojej przyjaciółki, spróbowałam krem pietruszkowy i postanowiłam zrobić go w mojej kuchni, nieco modyfikując przepis!
Przepis na krem pietruszkowy
Składniki:
- 3 korzenie pietruszki
- 10 cm białej części pora
- 3 ziemniaki
Wszystkiego składniki gotujemy w 2 litrach osolonej wody przez 20 minut.
Do wywaru z warzywami dodajemy:
- podsmażoną na oleju rzepakowym cebulę
- łyżeczkę kuminu
- pół łyżeczki zmielonej kolendry
- 3 łyżki tahini
- sól i pieprz do smaku
- można dodać też 1/4 łyżeczki cynamonu i łyżkę soku z cytryny
Całość miksujemy, a po przelaniu do miseczki, posypujemy sezamem.
Kocham dynię, a moja ulubiona odmiana to dynia Muszkatołowa. Jest najlepsza na zupę krem i jako dodatek do sałatki, sprawdza się równie dobrze, jak dynia Hokkaido.
Zimą dbam o to, aby w moim domu zawsze była ciepła zupa. Poniżej mój przepis na ukochany krem z dyni.
Przepis na zupę- krem z dyni
Składniki:
- dynia
- 3 ziemniaki
- 2 marchewki
- duża puszka mleka kokosowego
- imbir
- miód
- łyżka soku z pomarańczy
- łyżeczka soku z cytryny
- prażone pestki dyni lub sezam do posypania
Sposób przygotowania:
- 2 szklanki upieczonej dyni (dynię kroimy na małe kawałki, posypujemy solą morską, ziołami prowansalskimi i skrapiamy oliwą z oliwek. Pieczemy 30 minut w temperaturze 180 stopni)
- 3 ziemniaki i 2 duże marchewki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości
- następnie dodajemy dynię, puszkę mleka kokosowego, łyżeczkę startego imbiru, 2 łyżki miodu, łyżkę soku z pomarańczy i łyżeczkę soku z cytryny do warzyw i dokładnie blendujemy
Po więcej przepisów zapraszam na mój blog:
https://www.youtube.com/watch?v=g_2msiNY3oM
Artykuł opracowano w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020 na zlecenie PARPA